Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mlekomat
16-11-2010, 9:34 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-11-2010 9:43 przez Belfegor.)
Post: #2
RE: Mlekomat
W mieście na wschodnich obrzeżach Polski (nazwy miasta nie wymienię, bo jeszcze jakiś Sanepid mocno tym się zainteresuje...) od lat stoją prawdziwe wiejskie gospodynie i sprzedają prawdziwe mleko prosto od krowy. Takie, które pięknie robi się zsiadłe, a tłuszczu mają w sobie naprawdę 3,2%, albo i więcej Smile
Jedyny problem z tym prawdziwym mlekiem od krowy jest taki, że prawdziwe wiejskie gospodynie sprzedają go w dwóch formach: - nalewane z wielkiej kany (jak za PRL-u) do mniejszych pojemników przyniesionych przez chętnych konsumentów, lub sprzedawane w... petach.
Za każdym razem prawdziwe wiejskie gospodynie mówią kupującym, że sprzedawane przez nie mleko ma krótki termin ważności, jeśli chce się je spożyć na słodko. Ciekawi mnie, czy automat z mlekiem też tak mówi. Ciekawi mnie, jak jest czyszczony, bo przecież musi być choć raz na klika godzin, inaczej się nie da przy świeżym mleku prosto od krowy.
Prawdę powiedziawszy nie wierzę w prawdziwość tego przedsięwzięcia. Mleko i owszem na pewno jest od krowy, ale to żadna różnica z tym mlekiem, jakie możemy kupić w sklepie; ono przecież też jest od krowy. Chyba... Chyba, że czegoś nie wiemy, my, konsumenci. To tylko chwyt reklamowy, to nagłaśnianie, że od krowy; a od czego, od byka? Przepisy sanitarne nie pozwalają w handlu mlekiem na odstępstwo od normy. Takie prosto od krowy ma w sobie całą florę bakteryjną, a ta jest przeszkodą w masowej dystrybucji!!! Hipermarkety już dawno wstawiłyby u siebie takie automaty i dzięki nim zwiększyły obrót, ale po co maja to robić, skoro to jest dokładnie takie samo mleko, jakie stoi kilka metrów dalej na półce. Szkoda zachodu. Ktoś jednak zadał sobie trudu i postawił automaty poza hipermarketami i zarabia pieniądze. I tylko o to chodzi w tej "kołysance", aby śpiewać refren "many, many, many".
Już wolę prawdziwe wiejskie gospodynie, które na ulicy z kany sprzedają mleko prawdziwie prosto od krowy, na które poluje Sanepid, bo to mleko odbiega od normy handlowej, czyli... jest prawdziwie prosto od krowy z bogatą florą bakteryjną. To mleko, na którym wychowały się pokolenia ludzkości w tym wielu dyrektorów wojewódzkich i powiatowych Sanepidów, i nic im nie było. A teraz jest, tęsknota za jego smakiem, stąd manipulanci marketingowi próbują wmówić nam, że z automatu sprzedają mleko prosto od krowy.
Jest tylko jeden automat, z którego leci mleko prosto od krowy. Nazywa się - KROWA!
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Mlekomat - Aleksandra Koper - 15-11-2010, 9:22
RE: Mlekomat - Belfegor - 16-11-2010 9:34



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości

Kontakt | aktywniepozdrowie.pl | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS