Tyjemy, bo za krótko śpimy?
|
18-05-2011, 11:16
Post: #1
|
|||
|
|||
Tyjemy, bo za krótko śpimy?
Źródło: kobieta.wp.pl z dnia 18.05.2011.
Niewystarczająca ilość snu ma niekorzystny wpływ na przemianę materii następnego dnia i oznacza, że organizm zamiast spalać kalorie w większym zakresie je magazynuje, co powoduje przybieranie na wadze. Według naukowców ze szwedzkiego uniwersytetu w Uppsali, których badania omawiają brytyjskie media, wystarczy jedna zarwana noc, by przybrać na wadze. "Zarwana noc wyraźnie zmniejsza zużycie energii następnego dnia u zdrowego człowieka, co sugeruje, że sen ma wpływ na jej regulację w organizmie" – sądzi dr. Christian Benedict, który prowadził badania. Naukowcy doszli do tych ustaleń w oparciu o serię eksperymentów w okresie kilku dni, poddając - 14 młodych zdrowych wolontariuszy płci męskiej - różnym sytuacjom: normalnego snu, ograniczonego i zarwanej nocy. Następnie mierzyli ile jedli, w jakim tempie trawili, jaki mieli poziom hormonów i cukru we krwi. Spowolnienie metabolizmu zaobserwowali nazajutrz nawet po jednej zarwanej nocy. Zwykłe czynności jak oddychanie i trawienie wymagały u wolontariuszy nakładu energii o 5-20 proc. mniej. Po nieprzespanej nocy młodzi ludzie mieli wyższy poziom cukru we krwi, a także hormonów apetytu (leptyny i greliny) oraz hormonów stresu jak np. kortyzolu. Nieprzespana noc nie zwiększyła za to istotnie ilości skonsumowanej żywności następnego dnia. Wcześniejsze badania ustaliły, że ludzie śpiący pięć godzin na dobę, lub mniej byli bardziej podatni na przybieranie na wadze i cierpieli na stany będące efektem otyłości jak np. cukrzyca typu 2, nie wykazały jednak związku między nieprzespaną nocą, a przybieraniem na wadze. Zalecana przez brytyjskich lekarzy długość snu to 7-9 godzin. |
|||
30-05-2011, 10:09
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Tyjemy, bo za krótko śpimy?
Źródło: kobieta.wp.pl/ z dnia 30.05.2011.
Dzieci, które śpią za krótko są bardziej narażone na otyłość niż te, które się wyśpią nawet, jeśli odżywiają się zdrowo i są aktywne fizycznie - ustalili naukowcy z Nowej Zelandii w oparciu o badania 244 dzieci do siódmego roku życia. "Chłopcy i dziewczęta, którzy śpią mniej są częściej otyli, mają większą zawartość tkanki tłuszczowej w organizmie nawet z uwzględnieniem stylu życia wpływającego na wagę ciała" - napisali w "British Medical Journal". Ich badania sugerują, że niedomiar snu sprzyja większej konsumpcji żywności, ponieważ rozbudzone dzieci jedzą więcej. Średnia długość snu w grupie przebadanych dzieci to 11 godzin. Te, które spały krócej były znacznie bardziej podatne na to, że ich Wskaźnik Masy Ciała (BMI) był wyższy, nawet przy uwzględnieniu innych czynników wpływających na wagę. Każda dodatkowa godzina snu u dziecka między trzecim, a piątym rokiem życia zmniejszała BMI o 0,49 punktu. U dziecka przed siódmym rokiem życia redukowała ryzyko nadwagi o 61 proc. W przypadku dziecka przeciętnego wzrostu przekładało się to na ciężar ciała niższy o 0,7 kg. BMI (współczynnik ciężaru w stosunku do wzrostu) był mierzony w półrocznych odstępach. Aktywność fizyczna i długość snu kalkulowano z pomocą urządzenia zamontowanego w pasku monitorującego ruchy. Pomiary uzupełniono innymi danymi odnoszącymi się do sposobu odżywiania, wagi w chwili urodzin, przychodami rodziców, paleniem bądź niepaleniem przez ciężarną matkę i pochodzeniem etnicznym - będącymi czynnikami wpływającymi na BMI dzieci. Różne badania wykazywały w przeszłości związek między krótkim snem, a przyrostem wagi u dzieci. Nie było jednak jasne, czy brak snu był przyczyną cięższej wagi, czy też cięższe dzieci spały krócej. Tam Fry z organizacji charytatywnej zajmującej się rozwojem dzieci (Child Growth Foundation) w wypowiedzi dla mediów przestrzegł, że rodzice muszą dopilnować tego, by dzieci miały wystarczającą ilość snu. W szczególności radzi dopilnować, by nie bawiły się grami komputerowymi pod kołdrą i nie miały telewizora w swoim pokoju. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości