Mikrofalówki - błogosławieństwo czy przekleństwo?
|
08-02-2011, 12:21
Post: #13
|
|||
|
|||
RE: Mikrofalówki - błogosławieństwo czy przekleństwo?
Ja tylko nie mogę odżałować pop cornu Jakie to musi być cudowne...Wkładasz woreczek i wyciągasz gotową! To może i lepiej, że nie mam mikrofalówki! Ale bym "urosła" codziennie wcinając miskę kukurydzy przed tv! Brrr aż strach pomyśleć!
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości