Nutrilite
|
10-09-2010, 17:59
Post: #1
|
|||
|
|||
Nutrilite
Dzisiaj byłam u lekarza - mam osłabioną odporność i łapię wirusy jak leci. Oprócz normalnego leczenia, lekarz zalecił mi suplementację nutrilite firmy amway. Poszukalam w necie i znalazlam masę informacji, w których trudno się połapać. I nadal nie wiem, czy lekarz poleca mi te środki, bo są rzeczywiście najlepsze, czy mysli raczej o swojej prowizji. Nie lubię być manipulowana, ale co - jeżeli miał rację? Czy ktoś z was coś słyszał na ten temat, a może mieliście jakieś doświadczenia z nutrilite?
|
|||
10-09-2010, 22:10
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Nutrilite
Ja też słyszałam, że te suplementy są dobre, ale są też chyba droższe.
|
|||
18-10-2010, 11:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-10-2010 11:58 przez Belfegor.)
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Nutrilite
(10-09-2010 17:59)Chantal napisał(a): Dzisiaj byłam u lekarza - mam osłabioną odporność i łapię wirusy jak leci. Oprócz normalnego leczenia, lekarz zalecił mi suplementację nutrilite firmy amway. Poszukalam w necie i znalazlam masę informacji, w których trudno się połapać. I nadal nie wiem, czy lekarz poleca mi te środki, bo są rzeczywiście najlepsze, czy mysli raczej o swojej prowizji. Nie lubię być manipulowana, ale co - jeżeli miał rację? Czy ktoś z was coś słyszał na ten temat, a może mieliście jakieś doświadczenia z nutrilite? Pierwsze pytanie - po co poszłaś do lekarza? Po poradę, prawda? A czy sądzisz, że leki, które przepisuje taśmowo są za darmo? Cokolwiek myślisz o lekarzu, myśl przede wszystkim o sobie! Zaufałaś mu idąc do niego, więc bądź konsekwentna. O nutrilite wiem tyle, że jest rozprowadzane w sieci network "Amway", ale wbrew temu, co potocznie sądzi się o amwayowcach, trucizny nie sprzedają. Gdyby suplement nie spełniał wymogów ministerstwa zdrowia, ktoś już dawno doniósłby do służb, które natychmiast usunęłyby suplement z rynku, a nic takiego się nie stało i nie stanie, chyba że firmy farmaceutyczne przelobbują w parlamencie "ukręcenia łba" konkurencji opartej na specyfikach opartych o naturę, a nie chemię; co wcale nie jest do końca niemożliwe, niestety Gdy w grę wchodzą wielkie(!) pieniądze, moralność i sentymenty są niszczone. Moja rada - stosuj to, co radzi ci lekarz. O pigułach, które przepisuje, tyle nie myślisz, tylko idziesz do apteki i kupujesz, nieprawdaż? |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: