Czy to prawda, że ciemne pieczywo jest znacznie zdrowsze niż białe? Sięgam po nie, ale po niektórych produktach robi się ze mnie balonik. Dość krępujące. Nie wiem od czego to zależy, bo nie jest to regułą. A może znacie jakieś domowe (MAŁO pracochłonne) sposoby na wypieki ciemnego chlebka?
Hej Chantal
Ja też właśnie przerzuciłam się na chleb z mąki z pełnego przemiału (żytniej albo orkiszowej) i też mam podobne dolegliwości - takie napęcznienie czy coś... Może to przez to, że ciemne pieczywo nie jest lekko strawne i jelita muszą intensywniej pracować. Czytałam, że pełnoziarniste pieczywo nie jest polecane osobom, które mają problemy z jelitem grubym, więc nie każdemu ono służy. Co do przepisu, to koleżanka podesłała mi link z łatwym do upieczenia chlebkiem na zakwasie:
chlebki na zakwasie
Dzięki, bummer. Strona jest fantastyczna. Te przepisy!!! Ale zdaje się, że zamiast ciemnego chlebka zrobię sobie sernik na zimno z jagodami!
Hi hi
Ja to serniki na zimno robiłam w lipcowe upały w ilościach hurtowych, a że miałam prosty przepis (inny niż ten jagodowy), to szczególnie się przy tym nie zgrzałam
Wciąż myślę o upieczeniu prawdziwego razowca na zakwasie i bez drożdży.
Kochani moj syn,tak nie lubi miesa,ani jajek ,czasem jestem bezradna serwuje mu owoce,pod kazda postacia i nalesniki z warzywami
tymi mrozonymi,to uwielbia
a chlebek?sama bym upiekla,taki wyprobowany,przepis
i dlatego prosze o pomoc,na FORUM,DZIEKUJE BARDZO I POZDRAWIAM
Kiedyś jadłem tylko białe pieczywo, razowiec "gryzł" mnie w podniebienie
Od wielu miesięcy jadam wyłącznie pieczywo razowe i zauważyłem, że chce mi się jego mniej, dzięki czemu trzymam stabilną wagę. Koledzy, rówieśnicy (ci z balonem z przodu) pytają, o receptę. Myślę, że ciemny chleb jest jednym ze składników tej recepty. Dom składa się z wielu cegieł, zdrowie człowieka także; rodzaj spożywanego chleba jest jedną z takich właściwych cegiełek.
Nic dziwnego, że ciemnego pieczywa chce nam się mniej...Nic tak przecież pięknie nie pachnie jak biała bułeczka lub chlebek. Mniam!
słyszałam, że w hipermarketach do dróg wentylacyjnych wpuszczają zapachy z ichniejszych piekarni i kuszą tym klientów. Po całym sklepie roznosi się zapaszek chrupiącej skórki i tłumy ciągną do działu z pompowanymi bułeczkami jak pszczoły do miodu. Wstyd się przyznać, ale... Na mnie działa :/ niestety...
Ciemny chleb jest idealny dla leniwych, nie dość, że nie tuczy tak jak biały chleb, to jest dłużej świeży, więc rzadziej do sklepu trzeba biegać
Osobiście najbardziej lubię chleb domowej roboty, wystarczy poświęcić raz w tygodniu czas na jego pieczenie, a cały tydzień ma się pyszny chleb z dodatkami jakie się lubi (siemię lniane, pestki słonecznika).
Szczerze odpowiedz Stasiu...i tak pewnie biegasz codziennie do sklepu?
Marny argument. Do mnie przemawiają bardziej wyższe wartości odżywcze. Lenistwo nas wykończy!
Oczywiście, że nie biegam, u mnie w domu pieczemy chleb i pieczywa w ogóle nie kupujemy
oczywiście wartość odżywcza przemawia do osób świadomych, że ważne jest to co jemy, a dla tych nieświadomych trzeba szukać dodatkowej motywacji jak to, że rano można 10 minut dłużej pospać, bo jest ciemny chleb i nie trzeba lecieć po białe bułeczki do piekarni.